Och, te początki na siłowni! Pamiętam swojego pierwszego klienta w Legnicy, który przyszedł do mnie po roku samodzielnych treningów i z dumą pokazał mi swoją "perfekcyjną" technikę przysiadów. Wyglądał przy tym jak flaming próbujący zatańczyć macarenę. Ale hej - każdy kiedyś zaczynał!

Jako trener personalny w Legnicy widziałem już chyba wszystkie możliwe błędy treningowe. Niektóre były zabawne, inne - niestety - dość niebezpieczne. Dlatego dziś podzielę się z Tobą listą najczęstszych wpadek, których możesz łatwo uniknąć.

Błąd #1: "Na YouTube wszystko wygląda łatwiej..."

Znacie to uczucie, gdy oglądacie film instruktażowy, myśląc "pfff, co za proste ćwiczenie", a potem próbujecie go wykonać i wyglądacie jak kot próbujący złapać własny ogon? Witajcie w klubie! Problem polega na tym, że większość tutoriali na YouTube to materiały przygotowane przez zaawansowanych sportowców. Dla nich te "proste" ćwiczenia naprawdę są proste - po latach treningu.

Co zamiast tego?

Zacznij od podstaw. Serio. Jako trener personalny w Legnicy zawsze powtarzam - lepiej zrobić perfekcyjnie 10 przysiadów z własnym ciężarem niż 100 ze złą techniką i ciężarem dodatkowym. Twoje kolana podziękują ci za to za 20 lat!

Błąd #2: "Ból to słabość opuszczająca ciało"

Ah, to stare powiedzenie. Równie mądre jak "najlepszym lekarstwem na kaca jest więcej alkoholu". Zbyt wielu początkujących myli ból kontuzji z bólem zmęczeniowym. Jest różnica między uczuciem przepracowanych mięśni a wrażeniem, że twoje kolano próbuje rozpocząć własną karierę solową.

Co zamiast tego?

Naucz się rozpoznawać sygnały swojego ciała. Podczas treningów personalnych w Legnicy uczę swoich podopiecznych różnicy między dobrym a złym bólem. Ten pierwszy motywuje, drugi - ostrzega. Warto się tego nauczyć, zanim twoje ciało zafunduje ci "przymusowe wakacje" od treningu.

Błąd #3: "Plan treningowy? Mam go w głowie!"

To trochę jak próba zrobienia zakupów bez listy - niby wszystko pamiętasz, ale i tak wracasz do domu z trzema paczkami chipsów i bez rzeczy, po które faktycznie poszedłeś. Trening bez planu to loteria - czasem wygrywasz, częściej jednak marnujesz czas.

Co zamiast tego?

Stwórz sobie konkretny plan treningowy. Nie musi być skomplikowany - na początku wystarczy nawet prosty podział na górne i dolne partie ciała. A jeśli nie wiesz, jak się za to zabrać... cóż, od czego są trenerzy personalni w Legnicy? 😉

Błąd #4: "Więcej znaczy lepiej!"

Pamiętam klienta, który przyszedł do mnie z ambitnym planem: "Chcę ćwiczyć 7 dni w tygodniu, po 2 godziny dziennie!". Super entuzjazm! Szkoda tylko, że po tygodniu ledwo mógł wejść po schodach, a po dwóch wrócił do kanapy i Netflixa.

Co zamiast tego?

Zacznij powoli i systematycznie. 3-4 treningi tygodniowo to świetny początek. Twoje ciało potrzebuje czasu na regenerację - to właśnie wtedy budują się mięśnie i wzrasta twoja forma. Nie wierzysz? Przyjdź na trening personalny w Legnicy, a wytłumaczę ci dokładnie, jak to działa.

Błąd #5: "Dieta? Przecież ćwiczę!"

O tak, klasyk! Trenujesz jak szalony, a potem nagradzasz się "małym" burgerem z frytkami i colą. Bo przecież "spaliłeś kalorie"! To trochę jak mycie zębów, jedząc ciastko - można, ale mija się z celem.

Co zamiast tego?

Zrozum, że trening i dieta to nie wrogowie, tylko najlepsi przyjaciele - jak Batman i Robin, tylko że zamiast walki z przestępczością, walczą z twoimi zbędnymi kilogramami. Jeden bez drugiego po prostu nie da rady.

Błąd #6: "Ta sama rutyna od pół roku"

Twoje ciało jest mądrzejsze niż myślisz. Po pewnym czasie przyzwyczaja się do tych samych ćwiczeń i... przestaje się rozwijać. To jak oglądanie w kółko tego samego odcinka serialu - w końcu znasz każdą scenę na pamięć i nie ma już w tym żadnych emocji.

Co zamiast tego?

Zmieniaj swój trening co 4-6 tygodni. Nie musisz wywracać wszystkiego do góry nogami - czasem wystarczy zmiana kolejności ćwiczeń, liczby powtórzeń czy tempa wykonywania. Jako trener w Legnicy często pokazuję klientom, jak małe zmiany mogą przynieść duże rezultaty.

Błąd #7: "Sam wszystko wiem najlepiej"

To mój ulubiony! Szczególnie gdy słyszę go od osób, które mylą sztangę z kijem od szczotki. Pewność siebie jest świetna, ale czasem warto przyznać, że nie jesteśmy ekspertami we wszystkim.

Co zamiast tego?

Zainwestuj w wiedzę. Nie musisz od razu zapisywać się na studia z fizjologii sportu (chociaż, kto wie?). Zacznij od konsultacji z trenerem personalnym. W Legnicy prowadzę nawet pierwsze spotkanie za darmo - możesz przyjść, porozmawiać i zdecydować, czy taka współpraca jest dla ciebie.

Podsumowanie

Pamiętaj - każdy kiedyś zaczynał. Każdy popełniał błędy (tak, nawet ja!). Różnica polega na tym, czy uczymy się na własnych błędach, czy wolimy skorzystać z doświadczenia innych. Jako trenerz personalno w Legnicy codziennie widzimy, jak nasi klienci przechodzą od "nie dam rady" do "jest moc!".

Jeśli rozpoznałeś u siebie któryś z tych błędów - gratulacje! Pierwszy krok do poprawy to świadomość tego, co robimy źle. A jeśli chcesz przyspieszyć swoją drogę do celu i uniknąć tych (i wielu innych) błędów - wiesz, gdzie nas znaleźć. W końcu po to jesteśmy

⬇️ Jeśli chcesz skorzystać z naszego wsparcia w organizacji treningu (i nie tylko) - wypełnij formularz na dole strony 😉